
PAD: Ci, którzy dzisiaj pokrzykują, przede wszystkim ze strony opozycji, że nie zabrałem głosu, jeszcze głośniej by krzyczeli, gdybym ten głos zabrał, że ingeruję w proces wyborczy, jako kandydat wtrącam się w wybory
– Nie jest kompetencją prezydenta ogłaszanie tych wyborów. To jedna sprawa. Artykuł 128 § 2 Konstytucji mówi tutaj wyraźnie o roli marszałka Sejmu. To rzecz pierwsza. Druga rzecz – tak się składa, że jestem dzisiaj prezydentem, ale w tych wyborach jestem także kandydatem. W związku z powyższym powiedziałbym tak: ci, którzy dzisiaj pokrzykują, przede wszystkim ze strony opozycji, że nie zabrałem głosu, jeszcze głośniej by krzyczeli, gdybym ten głos zabrał, że ingeruję w proces wyborczy, jako kandydat wtrącam się w wybory, że próbuje manipulować procesem wyborczym. Otóż właśnie nie, dlatego spokojnie stałem z boku, a w tych dniach, kiedy zapadają w tych sprawach decyzje, zaprosiłem do siebie i wczoraj marszałek Sejmu i marszałka Senatu dzisiaj po to, żeby poprosić ich o to, aby właśnie w miarę koncyliacyjnie to wszystko się odbyło, aby przyjęte zostały takie rozwiązania, które w miarę możliwości będą do zaakceptowania przez wszystkie strony sceny politycznej – stwierdził prezydent Andrzej Duda w rozmowie z Krzysztofem Ziemcem w TVP Info.
Dowiedz się więcej z: Live

Ziobro znów nie pojawił się na posiedzeniu komisji ds. Pegasusa. Będzie wniosek o doprowadzenie
