Dziwię się premierowi Morawieckiemu, bo tak naprawdę za ten cały chaos spowodowany tymi wyborami on ponosi odpowiedzialność, bo on ma narzędzia konstytucyjne do tego, żeby z tej patowej sytuacji wyjść zgodnie z prawem. Nie rozumiem dlaczego chce zaprzepaścić swój honor, szacunek tylko dlatego, że nie ma odwagi ogłosić stanu klęski żywiołowej, która w naszym kraju jest i wszyscy o tym wiedzą. Nie rozumiem tego tchórzostwa – stwierdziła Małgorzata Kidawa-Błońska w rozmowie z Piotrem Marciniakiem w „Faktach po faktach” TVN24.