
Bielan: Wilk, który dzisiaj przebiera się w owczą skórę, kilka lat temu wprowadzał podwyższenie wieku emerytalnego, zwane przez wielu programem „praca do śmierci”. Nie pozwolimy, żeby Kosiniak-Kamysz uzyskał zbiorową amnezję w Polsce
– Pamiętamy wystąpienie sejmowe, wówczas ministra Władysława Kosiniaka-Kamysza, który prezentował ustawę podnoszącą wiek emerytalny. Te słowa: ustawa wprowadza podwyższenie wieku emerytalnego do 67 lat, będą się za panem Kosiniakiem-Kamyszem ciągnęły myślę do końca jego politycznej kariery. On chciałby o nich zapomnieć, chciałby je ukryć, chciałby przekonać, że to nie był on, ale to nie jest prawda. Dzisiaj na potrzebę kampanii wyborczej Władysław Kosiniak-Kamysz chce się pokazywać przeciwnik Władysława Kosiniaka-Kamysza z 2012 roku. To jest nieuczciwe wobec Polaków, nieuczciwe wobec wyborców – mówił Radosław Fogiel podczas oświadczenia.
– Polacy w nadchodzących wyborach prezydenckich mają pełne prawo wiedzieć na kogo głosują. My zrobimy wszystko, żeby wiedzieli, że wilk, który dzisiaj przebiera się w owczą skórę, tak naprawdę jeszcze kilka lat temu wprowadzał podwyższenie wieku emerytalnego do 67 lat, zwane przez wielu programem „praca do śmierci”. Nie pozwolimy, żeby pan Władysław Kosiniak-Kamysz uzyskał zbiorową amnezję w Polsce. Nie pozwolimy, żeby Polacy zapomnieli kto im chciał taką przyszłość zafundować – dodał Adam Bielan.
Dowiedz się więcej z: Live
Kołodziejczak: Dlaczego rolnik, mieszkaniec wsi miał głosować na Trzaskowskiego, skoro nie znalazł tam dla siebie oferty?

„Jeśli ten lament będzie się utrzymywał, to notowania rządu będą jeszcze gorsze”. Kołodziejczak o ponownym liczeniu głosów
Pełczyńska-Nałęcz: To nie czas na huśtanie naszą demokracją i nieodpowiedzialne podgrzewanie konfliktów o wybory
