Zgadzam się, że my musimy wypracować porozumienie, które w legalnym trybie pozwoli w Polsce wypracować wybory. Tylko my nie możemy myśleć od PR-owskiego chwytu typu data – maj, tylko musimy myśleć prawem. A więc stan klęski żywiołowej zajmuje tyle, my potrzebujemy pół roku na zmianę Kodeksu wyborczego, a więc to jest tyle i w pierwszym możliwym terminie i powinniśmy o tym wyraźnie mówić, przeprowadzamy wybory – stwierdził Szymon Hołownia w rozmowie z Konradem Piaseckim w „Rozmowie Piaseckiego” TVN24.

Dla mnie to jest jasne, tak samo jak pewnie dla pana i dla wielu innych, że wybory w maju to będzie farsa, a nie wybory i trzeba zrobić wszystko, żeby to było święto demokracji, a nie pogrzeb demokracji – mówił dalej.