Przede wszystkim zdecydowana większość Polaków boi się wyborów, w których mogą być ujawnione ich dane. Zdecydowana większość Polaków nie chce, by to rząd organizował wybory. Od tego jest PKW. Polacy muszą mieć pewność, że mogą w sposób nieskrępowany wyrazić swoją wolę, ale również te wybory muszą być powszechne. Nie może być tak, jak proponuje obecny rząd, że zostaną wykluczone setki tysięcy osób, które przebywają za granicą. Nie może być tak, że wykluczone zostaną osoby starsze, które nie dotrą np. do odległych skrzynek pocztowych. Ale przede wszystkim wybory muszą być uczciwe. To znaczy nikt nie może być pozbawiony tego elementarnego zaufania do państwa, że ktoś odczyta jego głos i w tej formule, którą zaproponował PiS pod odsłoną nocy, absolutnie te wybory nie mają racji bytu – stwierdził Borys Budka w rozmowie z Grzegorzem Kajdanowiczem w „Faktach po faktach” TVN24.