Live

Kamiński: Jeżeli wybory miałyby się odbyć na takich zasadach, jak to dziś wygląda, to nie wezmę w tym udziału. Dla mnie to będą fikcyjne wybory i będę namawiał, jeżeli miałyby się odbyć w taki sposób, żeby nie brać udziału, ale to moje prywatne zdanie

– Chciałbym, żeby w tej sprawie wszyscy politycy opozycji zajęli jednoznaczne stanowisko, takle samo stanowisko. Na razie go nie ma. Ale czasem nie było jednoznacznego stanowiska, ale w tej sprawie nie ma jednoznacznego stanowiska obozu rządowego – stwierdził Michał Kamiński w rozmowie z Bogdanem Rymanowskim w programie „Wydarzenia i opinie” Polsat News.

– Jeżeli wybory miałyby się odbyć na takich zasadach, jak to dziś wygląda, że PiS chciałoby je przeprowadzić, to proszę mnie nie pytać jako polityka. Ja jako Michał Kamiński nie wezmę w tym udziału, bo nie o to mi w polityce chodzi. Dla mnie to będą fikcyjne wybory i będę namawiał, jeżeli by miały się odbyć w taki sposób, żeby w tych wyborach nie brać udziału, ale to moje prywatne zdanie – mówił dalej wicemarszałek Senatu.

Kosiniak-Kamysz o projekcie zaostrzenia prawa aborcyjnego: Dzisiaj nie jest czas na wojny czy dyskusje światopoglądowe. Jestem zwolennikiem, żeby nie kontynuować dyskusji na ten temat, nie prowadzić dalej prac

„Dzisiaj nie jest czas na wojny czy dyskusje światopoglądowe. Ten projekt wywoła daleko idący spór. Jestem zwolennikiem zachowania kompromisu, który funkcjonuje od lat. Dzisiaj podejmowanie tego typu ustaw, trzeba szczerze powiedzieć, że ten projekt musiał zostać skierowany pod obrady, mógł być skierowany wcześniej. Jest wolność głosowania światopoglądowego w klubie, ale jestem zwolennikiem, żeby nie kontynuować dyskusji na ten temat, nie prowadzić dalej prac” – mówił w rozmowie z Moniką Olejnik w „Kropce nad i” w TVN24 kandydat Koalicji Polskiej na prezydenta prezes PSL Władysław Kosiniak-Kamysz.

Kosiniak-Kamysz: Walkowerem tego pojedynku nie oddam. Nie uważam, żeby teatralne bojkotowanie było słuszną drogą. Prawdziwy bojkot to rezygnacja z wyborów, a o tym nie słyszę

„To, że ktoś podejmuje działania kampanijne, ja nie jestem od doradzania pani marszałek [Kidawie-Błońskiej]… Ja walkowerem nie oddam tego pojedynku, bo uważam dzisiaj, że poddanie się na tym etapie to jest stworzenie komfortowych warunków dla Andrzeja Dudy do tego, żeby mógł w wyborach startować i spokojnie je wygrać. Nie wiadomo, co się wydarzy za tydzień, za dwa, czy 8 maja nie zostanie wprowadzony stan klęski żywiołowej. Teatralne bojkotowanie nie uważam, żeby było słuszną drogą, tylko prawdziwy bojkot to rezygnacja z wyborów, a o tym nie słyszę” – mówił w rozmowie z Moniką Olejnik w „Kropce nad i” w TVN24 kandydat Koalicji Polskiej na prezydenta prezes PSL Władysław Kosiniak-Kamysz.

Kosiniak-Kamysz: Gowin na pewno szuka rozwiązania, które umożliwi przesunięcie wyborów i przeprowadzenie ich w bezpiecznym czasie. Dbaniem o dobro wspólne jest nieorganizowanie wyborów 10 maja

„Jarosław Gowin na pewno szuka rozwiązania, które umożliwi przesunięcie wyborów i przeprowadzenie ich w bezpiecznym czasie. Tutaj się zgadzamy. Zresztą wczoraj o tym, nawet wyciągając rękę do Gowina, mówił Paweł Kukiz, mówiąc choćby o dyskusji nawet o zmianie konstytucji, ale nie o dwa lata, tylko o rok, żeby szukać rozwiązania i doprowadzić do przesunięcia terminu wyborów. Dbaniem o dobro wspólne jest nieorganizowanie wyborów 10 maja” – mówił w rozmowie z Moniką Olejnik w „Kropce nad i” w TVN24 kandydat Koalicji Polskiej na prezydenta prezes PSL Władysław Kosiniak-Kamysz.

Kosiniak-Kamysz: Zdarzenia z ostatnich dni pokazują, jak władza, która kiedyś słynęła z tego, że ma słuch społecznych, zupełnie ogłuchła

„Władza oderwała się od rzeczywistości. To wydarzenie z piątku, ale też i dzisiejsze, gdy mamy uroczystość powitania maseczek na lotnisku. Te maseczki trzeba rozdawać, a nie je uroczyście witać. Trzeba było zadbać o nie wcześniej, a nie wyprzedawać z ARM. To jest zadanie dla rządzących. Zdarzenia z ostatnich dni pokazują, jak władza, która kiedyś słynęła z tego, że ma słuch społecznych, zupełnie ogłuchła” – mówił w rozmowie z Moniką Olejnik w „Kropce nad i” w TVN24 kandydat Koalicji Polskiej na prezydenta prezes PSL Władysław Kosiniak-Kamysz.

Kosiniak-Kamysz o wizycie Kaczyńskiego na Powązkach: To było przykre i nieludzkie dla tych, którzy uczestniczyć w uroczystościach pogrzebowych i nie mogli

„Nie tylko mnie zbulwersował. Zbulwersował rzesze rodaków. Zbulwersował najbardziej tych, którzy nie mogli wziąć udziału w pogrzebie najbliższych, bo mogło być tylko 5 osób, którzy od wielu lat codziennie przychodzili na cmentarz. Myślę, że wielu było niezwykle przykro, że władza, która daje nakazy, ograniczenia, sama z tych ograniczeń nie robi sobie kompletnie nic” – mówił w rozmowie z Moniką Olejnik w „Kropce nad i” w TVN24 kandydat Koalicji Polskiej na prezydenta prezes PSL Władysław Kosiniak-Kamysz.

„To było przykre i nieludzkie dla tych, którzy mają swoich najbliższych, chcieli uczestniczyć w wydarzeniach, uroczystościach pogrzebowych i nie mogli” – dodawał.

Kamiński: Sygnały Gowina powinny być traktowane poważnie. Jednak żebyśmy rozmawiali o przedłużeniu kadencji prezydenta, należałoby zagwarantować, że ten proces będzie się odbywał uczciwie. Druga strona przez 5 lat pracowała na brak zaufania

– Premier Gowin, który dzisiaj realnie w Semie dysponuje dwoma mandatami, bo to są ludzie, którzy głosują tak, jak on, człowiek który dysponuje  Sejmie dwoma mandatami, proponuje rewolucyjną zmianę w polskiej Konstytucji. Władysław Kosiniak-Kamysz powiedział, że można o tym rozmawiać. Z całą pewnością można rozmawiać o tym, w jaki sposób wybory mogłyby się odbyć za rok, ale w tym samym czasie pan Gowin mówi jednak, że chciałby wyborów trochę później, ale też korespondencyjnych. A przecież istotą niekonstytucyjności pomysłu PiS jest także to, że w takim kształcie, w jakim PiS chce przeprowadzić wybory korespondencyjne, one nie mogą być konstytucyjne. Nie mówię o tym, żeby z panem Gowinem nie rozmawiać, odwrotnie. Każde jego sygnały, z których chciałby wyciągnąć rękę do opozycji i pokazać, że można coś poprawić, powinny być traktowane poważnie. Wydaje mi się jednak, że żebyśmy rozmawiali o takiej rzeczy jak przedłużenie kadencji prezydenta, do którego duża część Polaków nie ma zaufania, politycznego i moralnego, to jednak należałoby zagwarantować, że ten proces będzie się odbywał uczciwie. Przy tym marszałku Sejmu, przy tym układzie, gdzie za każdym razem, kiedy tylko opozycja próbowała coś z rządem ustalać, kiedy otwierała do czegoś drzwi, była oszukiwana, wrzucano w ostatniej chwili poprawki. Okazywało się, że ustawy służą nie temu, czemu teoretycznie miały służyć itd. itd. To, że my mamy bardzo ograniczone zaufanie do tej drugiej strony, jest wynikiem tego, że ona na brak zaufania przez 5 lat ciężko pracowała – stwierdził Michał Kamiński w rozmowie z Bogdanem Rymanowskim w programie „Wydarzenia i opinie” Polsat News.

Sasin o głosowaniu ws. wyborów korespondencyjnych: To, że Gowin przestał być wicepremierem, to nie znaczy, że przestał być członkiem klubu PiS. Jesteśmy razem i jestem przekonany, że zdrowy rozsądek zwycięży

– To, że przestał [Gowin] być wicepremierem, to nie znaczy, że przestał być członkiem klubu Prawa i Sprawiedliwości. Jesteśmy razem i jestem przekonany, że prawdopodobnie dojdzie do głosowania, o którym pan mówi, to zdrowy rozsądek zwycięży, bo po prostu nie dzisiaj innej, bezpiecznej przeprowadzenia tych wyborów, jak wybory korespondencyjne – mówił Jacek Sasin w rozmowie z Bogdanem Rymanowskim w programie „Gość Wydarzeń” Polsat News.

Sasin pytany o zarzuty o możliwość sfałszowania wyborów: Zawsze można tego typu argumenty, do każdego procesu wyborczego formułować

– Zawsze można tego typu argumenty, do każdego procesu wyborczego formułować – mówił Jacek Sasin w rozmowie z Bogdanem Rymanowskim w programie „Gość Wydarzeń” Polsat News.

– Dlaczego trzy lata temu mieliście zastrzeżenia do takiego głosowania, a dzisiaj już ich nie macie?

– Dlatego, że dzisiaj mamy sytuację nadzwyczajną panie redaktorze i w normalnej sytuacji, kiedy nie byłoby epidemii, można byłoby głosować osobiście w lokalach wyborczych, na pewno taki proces głosowania jest procesem lepszym i preferowalibyśmy taki proces.

Sasin: Na podstawie obowiązujących przepisów tzw. pierwszej tarczy, która wprowadziła możliwość głosowania korespondencyjnego, jesteśmy w stanie skutecznie przygotować się do wyborów

– Dzisiaj na podstawie obowiązujących przepisów, które zostały przyjęte przez Sejm w postaci ustawy antykryzysowej, tzw. pierwszej tarczy, która wprowadziła możliwość głosowania korespondencyjnego właśnie dla seniorów i dla osób pozostających w kwarantannie, jesteśmy w stanie skutecznie przygotować się do tych wyborów korespondencyjnych, w szerszym wymiarze również – mówił Jacek Sasin w rozmowie z Bogdanem Rymanowskim w programie „Gość Wydarzeń” Polsat News.

Sasin: Most powietrzny z Chinami będzie kontynuowany

– W najbliższych daniach transporty będą się powtarzać. Już nie z użyciem tego super transportowca, który dzisiaj przyleciał do Warszawy, bo on był do wykorzystania incydentalnie i mogliśmy dzięki temu jednemu lotowi zastąpić ok. 10 lotów czarterowych samolotów LOT. To jeśli o objętość materiału, który przyleciał do Warszawy, tak się właśnie kształtuje. Z użyciem samolotów LOT, samolotów pasażerskich, które spełniają rolę samolotów cargo, ten most powietrzny z Chinami będzie kontynuowany – mówił Jacek Sasin w rozmowie z Bogdanem Rymanowskim w programie „Gość Wydarzeń” Polsat News.

Sasin o zmniejszeniu obostrzeń: O szczegółach będziemy informować przed końcem tego tygodnia

– O szczegółach będziemy informować jeszcze przed końcem tego tygodnia, ale rzeczywiście taka jest intencja, żeby to „zamrożenie” naszego życia, nie tylko gospodarki, ale w ogóle życia, bo wspomniał pan o możliwości spacerów, wychodzenia do lasu, żeby ono stopniowo następowało, z zachowaniem oczywiście zasad bezpieczeństwa, bo temu służy ten nakaz, który od czwartku będzie obowiązywał, przesłaniania ust w miejscach publicznych – mówił Jacek Sasin w rozmowie z Bogdanem Rymanowskim w programie „Gość Wydarzeń” Polsat News.