– Musimy odbudowywać nasz polski potencjał produkcyjny. To już się dzieje. Kilkaset mniejszych i większych zakładów szwalniczych i nie tylko przestawiło swoją produkcje. To też jest pewnego rodzaju znak czasów, że w momencie, kiedy nie wiemy dokładnie, kiedy będzie szczyt zachorowań, jak będzie wyglądała sytuacja jesienią, wiosną przyszłego roku, musimy na trwałe przebudować struktury produkcji w naszym kraju po to, żeby zapobiegać przyszłym ewentualnym nawrotom tej pandemii czy jak niektórzy mówią, ten wirus szybko może mutować i w związku z tym trzeba zabezpieczyć się na przyszłość – stwierdził premier Mateusz Morawiecki w Sejmie.