Przede wszystkim dziwi mnie to milczenie prezydenta Andrzeja Dudy. Ja rozumiem, że jego pełnomocnik zabiera tutaj zabiera głos, bo prezydenta tak kurczowo trzyma się władzy. Ale jaka będzie legitymacja tego do sprawowania władzy, który tę władzę wydrze w sposób ordynarny, oszukańcy i wreszcie w sposób, który pokolenia będą wspominać, że był to sposób tylko po to, żebyście się państwo utrzymali przy władzy – mówił Borys Budka w Sejmie.