Szkoda, że nie prowadziliście autentycznego dialogu ze związkami, z pracodawcami w ramach RDS. To jest ciało, które powinno w ten sposób funkcjonować. Pan prezydent jest patronem, więc myślę, że dużo lepiej by zrobił, jakby zadbał o dialog między pracownikami, a związkowcami i rządem, a nie wizyty gospodarskie, które odbywał w tym czasie – mówił Władysław Kosiniak-Kamysz w Sejmie.