W tej chwili nie ma takiego powodu, żeby rzeczywiście przesuwać wybory [prezydenckie], ale sytuacja jest rozwojowa. Nie wiemy co będzie za tydzień, za dwa tygodnie. Musimy być do wszystkiego mądrze i rozsądnie przygotowani. Na dzień dzisiejszy, z tych danych które mamy od rządu i ministra Szumowskiego, nie ma takiego powodu, ale nie wiemy jak będzie wyglądał rozwój tej choroby w następnych tygodniach czy miesiącach – stwierdziła Małgorzata Kidawa-Błońska na briefingu prasowym.