Kropiwnicki: Gdyby nie kampania, to prezydent by sobie nie przypomniał o RBN, tylko byłby gdzieś daleko schowany
– Myślę, że gdyby nie kampania, to prezydent by sobie nie przypomniał o Radzie Bezpieczeństwa Narodowego, tylko byłby gdzieś daleko schowany. W związku z tym, że za dwa miesiące są wybory, to prezydent uaktywnił się również na tym polu, Na szczęście, bo Polska w takich sytuacjach potrzebuje prezydenta, który potrafi działać – stwierdził Robert Kropiwnicki w rozmowie z Michałem Rachoniem w programie „Jedziemy” TVP Info,
– W momencie, kiedy fala epidemii nadchodziła, jeszcze nie było jej w Polsce, mieliśmy wszyscy mniej informacji, była większa potrzeba. Dobrze, że ta Rada [RBN] dzisiaj się odbędzie, ale uważam, że jest trochę spóźniona – mówił dalej. – Uważam, ze to jest absolutnie jego działanie pod publikę, kampanijne – zaznaczył polityk PO.
Dowiedz się więcej z: Live

„Zero”. Morawiecki wytyka Tuskowi brak aktywności dot. rocznicy PW
