Musi być sztab. Każdy polityka w kampanii wyborczej ma sztab. Ja nawet startując do mandatu poselskiego miałam swój sztab. Ludzi, z którymi konsultowałam, docieraliśmy kalendarze, aktywność. A to jest jeszcze na większą skalę. Dlatego mnie trochę niepokoi, że szefem sztabu jest np. europoseł. Z powodów oczywistych, też byłam europosłem, wiem, że czas jest ograniczony – mówiła Julia Pitera w rozmowie z Jackiem Prusinowskim w „Sednie Sprawy” Radia Plus.