Zbigniew Ziobro ma tę taktykę, by tak radykalizować politykę swojego obozu, by Jarosław Kaczyński i cały ten obóz byli zakładnikiem jego polityki. Jemu się to teraz brylantowo udało. To bez dwóch zdań. Dzisiaj PiS jest zakładnikiem Ziobry i co więcej, Ziobro zyskał pewien immunitet, bo w tej sytuacji plotki, że może zostać wymieniony, są oczywiście bezzasadne. Wiadomo, że dzisiaj Ziobro jest w tym układzie władzy nie do ruszenia – stwierdził Michał Kamiński w rozmowie z Krzysztofem Skórzyńskim w „Jeden na jeden” TVN24.

Lubię sobie zadawać to pytanie, którego nie mogę zadać Jarosławowi Kaczyńskiemu prywatnie. Ale Kaczyński lubi się zastanawiać nad intencjami ludzi. Więc gdybym mógł, to zapytałbym Kaczyńskiego: panie prezesie, skoro pan wyznaczył na swojego następcę Mateusza Morawieckiego, to oznacza, że beneficjentem sukcesu Kaczyńskiego będzie Morawiecki. To w takim razie czego beneficjentem może być Ziobro w obozie władzy? Tylko klęski Kaczyńskiego, bo beneficjentem sukcesu już nie będzie na pewno, bo został nim naznaczony Morawiecki – mówił dalej.