Kaczyński: Nasi przeciwnicy nie pogodzili się z podwójnym zwycięstwem. Były nawet próby swego rodzaju zamachów stanu, przeprowadzonych w sposób wysoce niesprawny
– Niestety nasi przeciwnicy nie pogodzili się z podwójnym zwycięstwem [PiS], nie godzili się na Andrzeja Dudę i Beatę Szydło, prowadzili różnego rodzaju przedsięwzięcia i tu w Polsce i na zewnątrz. Były nawet próby swego rodzaju zamachów stanu, przeprowadzonych w sposób wysoce niesprawny. Ale przez cały czas ostoją tego porządku porządku publicznego, Konstytucji, prawa był Andrzej Duda – stwierdził Jarosław Kaczyński na konwencji PiS.
– Przyszły kolejne problemy. Reforma sadów i jeszcze inny problem. Jak twardą drogę ku zrealizowaniu naszych celów, które są nie jakimś pomysłem, kaprysem, tym bardziej są warunkiem realizacji całości planu zmiany naszego kraju, dobrej zmiany. Otóż przyszedł problem utrzymania społecznego spokoju, który wymagał nowych decyzji. Niekiedy trudnych do zrozumienia nawet dla naszego obozu i on te decyzje też podjął. To być może był najtrudniejszy moment w jego prezydenturze – mówił dalej prezes PiS.
Dowiedz się więcej z: Live

Polityczny plan niedzieli: bitwa na marsze, wizyta prezydenta-elekta Rumunii

Bosak: Czy poszedłbym na piwo z Trzaskowskim? Zdecydowanie nie
„Z Nawrockim też bym poszedł na piwo, ale nie zaprosił”. Mentzen komentuje nagranie: Politycy powinni umieć normalnie ze sobą rozmawiać
