– To nie jest rozpatrywane w kategoriach wyborczych, tylko reforma polskiego wymiaru sprawiedliwości jest potrzebą chwili, bo proszę zwrócić uwagę że jeżeli chodzi o trzy władze, wykonawczą, ustawodawczą, ona jest pod kontrolą społeczną, obywateli. Władza sądownicza takiej kontroli nie miała. I nie ma cały czas. I jest to próba zmiany w tej chwili. Te zmiany, które wprowadzono w tej chwili, właśnie polegają na tym, że jest to pierwsza próba tej zmiany i była taka naiwna wiara w to, że władza sądownicza sama się zreformuje, uzdrowi. Proszę zwrócić uwagę, że przez prawie 30 lat nic nie zrobiono czy bardzo niewiele zrobiono, żeby tę władzę zreformować, a ocena społeczna, obywateli jeżeli chodzi o wymiar sprawiedliwości jest jednoznaczna. To mówią wszystkie badania, że Polacy bardzo źle odbierają to, co dzieje się w polskim wymiarze sprawiedliwości. Krótko mówiąc, Polacy mówią, że w Polsce nie jest sprawiedliwie i to trzeba po prostu zmienić – stwierdził Andrzej Dera w rozmowie z Marcinem Wikło w „Kwadransie politycznym” TVP1.