– Polacy chcą czuć szacunek, że są szanowani przez sprawujących władzę. Gdyby prezydent ich szanował to by z Polakami rozmawiał, a nie robił sobie z nimi selfie. Mówię o poważnej rozmowie i szukaniu rozwiązań ze wszystkimi środowiskami. Nie ma dialogu i rozmowy. Fotografowanie się z ludźmi to za mało – mówiła Małgorzata Kidawa-Błońska w Kropce nad I.