Było to spotkanie [marszałka Senatu z ambasadorem Rosji], gdzie MSZ, minister spraw zagranicznych jasno sugerował, żeby tego spotkania nie było. Zostało to zlekceważone. Nie było też żadnych rekomendacji dla pana marszałka w kwestii formuły spotkania. Jedyną rekomendacją było to, żeby to spotkanie się jednak nie odbyło. Pan marszałek zlekceważył, zaczął uprawiać własną politykę. Jest to troszkę na granicy złamania konstytucji – mówił Krzysztof Sobolewski w rozmowie z Piotrem Witwickim w „Graffiti” Polsat News.