Jesteśmy spokojni co do tego, biorąc pod uwagę, że w innych krajach unijnych są podobne rozwiązania. Chociażby w Niemczech. Nie poszliśmy tak daleko, bo wbrew temu, co jednak się twierdzi, nie jesteśmy na żadnej wojnie z sędziami, zależy nam tylko na zachowaniu porządku prawnego, na przeciwdziałaniu anarchizacji, jak to określił prezes Kaczyński, wysadzenia w powietrze polskiego systemu sądowego. Np. w Niemczech są przepisy, które pozwalają sędziego, który sprzeniewierzy się urzędowi, który będzie negował porządek prawny, pozwalają postawić zarzuty i skazać na pięć lat więzienia. Nie idziemy tą drogą, idziemy tylko ścieżką dyscyplinarną” – mówił w rozmowie z Beatą Lubecką w Radiu Zet wicerzecznik PiS Radosław Fogiel.