– Pan ma pretensje, że człowiekowi, któremu na żywca wyrywają nogę, że krzyczy i pan chce sprowadzić dyskusję, do tego, że nie wolno krzyczeć w towarzystwie. No nie wolno, chyba, że ktoś pana nie piłuje. Ludzie się zachowują niestandardowo, bo władza jest niestandardowa. Sędziowie mają moralny obowiązek stać na straży polskiego systemu prawnego, zakorzenionego w systemie Unii Europejskiej – mówił Michał Kamiński w Kropce nad I.