Tak, można powiedzieć, styczeń. Mam nadzieję, że początek roku na pewno. Trzeba podzielić oba resorty [klimatu od środowiska], oba ministerstwa, tak żeby oba urzędy mogły ruszyć pełną parą. Zostało na mnie nałożone to zadanie, więc staram się jak najlepiej realizować. Minister Kurtyka, minister klimatu jest jakby zwolniony z tego trudnego obowiązku, bo trwają w UE ważne negocjacje klimatyczne – stwierdził Michał Woś w rozmowie z Dorotą Łosiewicz w „Kwadransie politycznym” TVP1.