„Do 1 grudnia będę jeszcze formalnie szefem Rady Europejskiej. Dopiero od 1 grudnia będę do dyspozycji jeśli chodzi o polskie sprawy polityczne w pełnym, 100-procentowym wymiarze. Zaangażuję się w tej skali, jaka będzie oczekiwana przez kandydata na prezydenta. Też nie chcę zaszkodzić” – mówił w rozmowie z dziennikarzami w Zagrzebiu ustępujący szef Rady Europejskiej, przewodniczący Europejski Partii Ludowej Donald Tusk.