
Błaszczak: Ktoś, kto ew. zdecydowałby się poprzeć większość rządzącą, będzie wywarta na niego presja. To nie ma nic wspólnego z demokracją. Tacy są ci ludzie, którzy dziś stanowią opozycję
– Taka postawa jest bardzo charakterystyczna. Te wypowiedzi. To przypomina takie relacje bardzo sekciarskie, żeby nie powiedzieć mafijne. Więc jakiś nacisk, jakaś presja na tych, którzy mogliby zrealizować, przecież to jest powołanie polityka, żeby realizować zmiany, które usprawnią działanie instytucji państwowych. Tymczasem tu mamy odpowiedź, nie. Dlatego, że ten ktoś, kto by ewentualnie zdecydował się poprzeć większość rządzącą, będzie wywarta na niego presja. To nie ma nic wspólnego z demokracją. Tacy są ci ludzie, którzy dziś stanowią opozycję – mówił Mariusz Błaszczak w rozmowie z Piotrem Goćkiem w „Sygnałach dnia” radiowej Jedynki.
Dowiedz się więcej z: Live

Zandberg do Szostakowskiego: Słowo „obywatelska” nie oznacza wysługiwania się lobbystom i grupce biznesów, które zarabiają na braku bezpieczeństwa na ulicach Warszawy
„Warszawska turystyka alkoholowa czas start! Jakie lobby stoi za tym szaleństwem?”. Pełczyńska-Nałęcz o ograniczaniu sprzedaży alkoholu jedynie w dwóch dzielnicach

Trzaskowski wycofał swój projekt ws. nocnej prohibicji w Warszawie. Zamiast niego proponuje pilotaż w dwóch dzielnicach
