„Trybunał Konstytucyjny został ubezwłasnowolniony, a kolejne osoby, która tam wchodzą, mają dostawać nagrody polityczne. Dla Piotrowicza to nagroda za to, że się nie dostał do Sejmu. Trzeba to było jakoś wynagrodzić. Kaska się przyda, będzie fajnie. A dla pani Pawłowicz to jest nagroda za to, że nie weszła do Sejmu, da jej funkcję, która pozwoli pokazywać się medialnie” – mówił w rozmowie z Anitą Werner w „Faktach po Faktach” w TVN24 poseł-elekt Lewicy Krzysztof Gawkowski.