Podkreślam ciągle, że murem za Schetyną. Więc życzymy sobie, żeby był dalej przewodniczącym Platformy. Natomiast nie podejrzewam, że Donald Tusk z tych salonów brukselskich będzie chciał wrócić do tzw. pieczary tutaj, na Wiejskiej i zająć miejsce Grzegorza Schetyny. Nie jestem aż tak naiwny. Natomiast czy będzie kandydował na najwyższy urząd w Polsce, czyli na urząd prezydenta, to śmiem twierdzić, że jest coś w tym, że chyba idzie w tym kierunku – stwierdził Krzysztof Sobolewski w rozmowie z Jackiem Prusinowskim w Radiu Plus.