
Emilewicz: Przygotowaliśmy tzw. congestion tax. To jest podatek wprowadzony od sklepów wielkopowierzchniowych. Nie od obrotu, ale od trudności, jakie taki sklep tworzy w tkance miejskiej
– Przygotowywaliśmy dla premiera Morawieckiego, rozmawialiśmy o tym wiosną, rozwiązanie podatkowe, które zostało wprowadzone np. w Hiszpanii w ubiegłym roku, tzw. congestion tax, który nie będzie kwestionowany przez Komisję Europejską. To jest podatek wprowadzony od sklepów wielkopowierzchniowych, ale nie od obrotu, od poziomu uzyskiwanych dochodów, ale od trudności, jakie taki sklep wielkopowierzchniowy tworzy w tkance miejskiej. Zwiększone korki, większe inwestycje drogowe, które muszą powstać. Jest przelicznik, algorytm, który się wylicza i który można nałożyć na sklepy – mówiła Jadwiga Emilewicz w rozmowie z Joanną Komolką w programie „Gość Radia ZET”.
– Będziemy chcieli ten podatek wprowadzić. On nie budzi żadnych wątpliwości. Jesteśmy na końcu listopada. Myśmy przygotowywali założenia koncepcyjne, przegląd prawny. Jeśli rząd powstanie stosunkowo szybko, to być będziemy w stanie dopracować go do końca tego roku. Mógłby zacząć obowiązywać od początku przyszłego roku – dodała Emilewicz.
Dowiedz się więcej z: Live

„Mimo wielu prób i rozmów, nie udało się zbudować poparcia”. Mucha tłumaczy decyzję o odejściu z MEN
