– To nie są wyniki wyborów, które by mnie uszczęśliwiały, ale z drugiej strony, jako optymistka, uważam że stało się też wiele dobrego w tych przegranych wyborach dla opozycji. Uważam, że w Sejmie pojawili się bardzo ciekawi, mądrzy, młodzi ludzie, którzy mają inną wizję tej naszej wspólnoty i przyszłości Polski – mówiła Olga Tokarczuk w rozmowie z Katarzyną Kolendą-Zaleską w „Faktach po faktach” TVN24.
– Faktycznie Senat na najbliższą kadencję jest inny niż ten obecny. My liczymy jako PiS na dobrą współpracę w Senacie, a nie na to, że tam się przeniesie główny ciężar bitwy politycznej i że będzie traktowany jako bastion, którego należy bronić albo gdzie należy pokazać, jak dzielnie się atakuje przeciwników politycznych. Jak to będzie wyglądało, zobaczymy. My jesteśmy otwarci na rozmowy o współpracy, na takie zapomniane słowa jak właśnie współpraca, koalicja być może na poziomie senackim. To wszystko wchodzi w grę. Tymczasem mam wrażenie, że w tej chwili dyskusji bardzo zapiekłej, politycznej duża część komentatorów, polityków w ogóle o tym zapomina i od razu pojawiają się jakieś zupełnie nieciekawe oskarżenia o podkupowaniu, przyciąganiu. Groźby to dzisiaj słyszeliśmy, jeden z przedstawicieli PO mówił wręcz o jakichś obawach o życie, kogoś kto miałby przejść. To chyba język zupełnie nieakceptowalny – stwierdził Radosław Fogiel w rozmowie z Danutą Holecką w „Gościu Wiadomości” TVP Info.
– Ani Kosiniak-Kamysz nie odpuści, ani Biedroń, ani my też nie odpuścimy własnego kandydata. Jeśli prawybory, a ja byłbym za, to w Platformie – mówił Radosław Sikorski w rozmowie z Agnieszką Mosór w programie „Gość Wydarzeń” Polsat News.
– Ja bym też nie wykluczał tego, że Donald Tusk zechce wrócić do kierowania Platformą i pokonać Kaczyńskiego, odebrać mu Polskę – mówił Radosław Sikorski w rozmowie z Agnieszką Mosór w programie „Gość Wydarzeń” Polsat News.
– Przegraliśmy, ale nie jest to klęska. Wygraliśmy Senat. Tu jest normalny termin wyborów w Platformie, oczywiście jak w każdej partii politycznej. Platforma nie jest ani sektą, ani prywatną partią jak niektóre inne. Będą wybory i muszą się znaleźć ci, którzy chcą rzucić rękawice przewodniczącemu – mówił Radosław Sikorski w rozmowie z Agnieszką Mosór w programie „Gość Wydarzeń” Polsat News.
Zbigniew @ZiobroPL nigdy nie chciał i nie chce być wicepremierem!Jak czytam te bzdury to się zastanawiam,komu zależy na prowokacjach i wywoływaniu sztucznego ciśnienia.Wiem,że dziś trudno,w świecie przesiąkniętym korpo,zrozumieć,że są jeszcze ludzie,kt.nie chcą zaszczytów
— Beata Kempa (@BeataKempa_KPRM) October 18, 2019
Kantar zapytał respondentów, na kogo zagłosowaliby w ewentualnej II turze wyborów prezydenckich. Obecnie urzędujący prezydent wygrywa w każdej opcji, ale z sondażu wynika, że najtrudniejszym rywalem dla Andrzeja Dudy byłaby Małgorzata Kidawa-Błońska. Niedawna kandydatka Koalicji Obywatelskiej na premiera uzyskałaby w II turze 42% głosów, a PAD – 48.
W innym wariancie Donald Tusk otrzymałby 40% głosów, a Andrzej Duda – 51%. W przypadku startu Władysława Kosiniaka-Kamysza, na lidera PSL głosowałoby 38%, a na Andrzeja Dudę – 53%. Rafał Trzaskowski z kolei zdobyłby 37%, a PAD – 52%. Robert Biedroń natomiast uzyskałby 35%, a PAD – 56%.
Sondaż telefoniczny Kantar dla “Faktów” TVN i TVN24 został zrealizowany 17-18 października na ogólnopolskiej reprezentatywnej próbie Polaków w wieku powyżej 18 lat. Próba badania wyniosła 1502 osoby. Możliwy błąd pomiaru 3%.
„Radziłabym, aby wszyscy ministrowie, wiceministrowie i europosłowie zastanowili się w zaciszu własnego gabinetu, kto ewentualnie wykonywał takie czynności, które mogły się odbić na naszym słabszym wyniku” – mówiła w Polskim Radiu 24 w rozmowie z Klaudią Dadurą Małgorzata Wassermann, pytana o słowa Patryka Jakiego, że większość osób wybiera partie opozycyjne, bo PiS nie sięga do fundamentów III RP.
„Bardzo przyjemnie wiedzieć, że Polacy doceniają moją pracę i darzą mnie zaufanie, ale to jest tylko sondaż. Przed Platformą, Koalicją Europejską jest dyskusja nad wysunięciem kandydata, który ma największe szanse na wygranie tych wyborów, więc każde badanie cieszy. Jesteśmy przed wyborem i tymi najważniejszymi wyborami, które sprawdzą, czy jesteśmy na tyle dobrzy, by odsunąć pana prezydenta Dudę. Ja wierzę, że tak” – mówiła pytana przez Radomira Wita w TVN24 wicemarszałek Małgorzata Kidawa-Błońska.
„Jeżeli jako formacja dojdziemy do porozumienia, że będzie to najmocniejszy kandydat i tym kandydatem będę ja, jeżeli potwierdzą to badania, to tak [chciałabym wystartować w wyborach prezydenckich]. Jesteśmy przed dochodzeniem do wyboru kandydata, ale na pewno każdego polityka takie sondaże cieszą” – dodawała.
„To będzie ustalenie z liderami innych partii opozycyjnych – Lewicy i PSL-u. Będziemy informować [kogo zaproponujemy na marszałka Senatu]. Nie było rozmowy o żadnych nazwiskach, bo to musi być ustalenie wspólne” – mówił w rozmowie z dziennikarzami przewodniczący PO Grzegorz Schetyna.
„Początek z cyklu spotkań. Jesteśmy umówieni całym klubem z liderami innych stronnictw, innych partii politycznych, którzy będą tworzyć zespół senatorów opozycji. To musi być kalendarz spotkań, ustaleń. To wymaga czasu. Duży klub parlamentarny Koalicji Obywatelskiej w czwartek po południu – posłów i senatorów. Takie spotkanie przygotowujemy” – mówił w rozmowie z dziennikarzami przewodniczący PO Grzegorz Schetyna.
– To było spotkanie [senatorów KO] bardziej organizacyjne niż polityczne. Polityka przed nami – stwierdził Bogdan Borusewicz w rozmowie z dziennikarzami.
– Kandydat [na marszałka Senatu] musi być ustalony z innymi ugrupowaniami koalicyjnymi i także z tą grupą niezależną – mówił dalej. – Tak, co do tego jest pewność [co do jedności klubu KO] – dodał.