„Miało się zmienić wszystko: ciążącem tak Wam, jak pracownikom, gigantyczne, niewytłumaczalne koszty pracy, wszechobecna i niepotrzebna biurokracja, wreszcie niestabilne i niejasne prawo. W takich warunkach trudno gwarantować bezpieczeństwo finansowe – to, jak słyszeliśmy z ust działaczy PiS, miało się zmienić po 2015 roku. I zmieniło się – zdecydowanie na gorsze” – pisze w otwartym liście do przedsiębiorców przewodniczący PO Grzegorz Schetyna.

„Obecna władza zapowiada budowę „nowych elit gospodarczych”. To ona chce decydować, najchętniej na Nowogrodzkiej, kto ma odnieść sukces i na jakich zasadach, a czyja firma ma zniknąć wraz z zatrudnionymi w niej pracownikami. Jesteś z nami, albo nie ma Was wcale. To przestał być kraj dla ludzi aktywnych i kreatywnych, bo aktywności i kreatywność czyni człowieka wolnym, niezależnym od władzy” – pisze dalej przewodniczący Schetyna.

W drugiej części listu lider Platformy wymienia obietnice Koalicji Obywatelskiej, między innymi: zniesienie zakazu handlu w niedziele, usuwanie ograniczeń dla swobody gospodarczej i odpartyjnienie spółek skarbu państwa.