W wypowiedzi prezesa chodziło o to, żeby nie było tak, że pewna elita, która się poukładała w 1989 roku przy okrągłym stole i rok, dwa lata później, przejęła kluczowe elementy państwa, pieniądze, częściowo też media. No i że ona jest hermetyczna, że zwykli Polacy nie mają szansy do niej aspirować – mówił Marcin Horała w rozmowie z Bogdanem Rymanowskim w programie „Wydarzenia i Opinie” Polsat News.