
Sasin: Lepiej żeby się Schetyna na temat standardów i afer nie wypowiadał, bo sam tutaj ma bardzo wiele na sumieniu
– Jeśli chodzi o barwność języka i taką agresję języka to rzeczywiście Grzegorz Schetyna nie ma sobie równych chyba na polskiej scenie politycznej, natomiast oczywiście bardzo doceniam, mówię to ironicznie, dbałość Grzegorza Schetyny o standardy i to, że chciałby rzeczywiście, bo takie również formułuje oczekiwanie dymisji najważniejszych osób w państwie, bo mówimy tutaj o prezesie NIK po jednym materiale w stacji telewizyjnej, która też – powiedzmy sobie szczerze – jakąś szczególną obiektywnością jeśli chodzi o polityków związanych z obozem Zjednoczonej Prawicy się nie wyróżnia, a sam jakoś, jeśli chodzi o swoich kolegów, chociażby Sławomira Neumanna, który ma postawione zarzuty prokuratorskie, a ponadto ostatnio wiemy, jak przekraczał standardy w wydawaniu pieniędzy publicznych czy posła Brejzę, który wiemy że zorganizował hejt w Inowrocławiu za pieniądze publiczne. Jakoś już te standardy wyglądają zupełnie inaczej. Czy jest gotów ich bronić do upadłego i trzymać na wysokich stanowiskach partyjnych. Więc lepiej żeby się Grzegorz Schetyna na temat standardów i afer nie wypowiadał, bo sam tutaj ma bardzo wiele na sumieniu – stwierdził Jacek Sasin w rozmowie z Pawłem Lisickim w „Salonie politycznym Trójki”.
Dowiedz się więcej z: Live
„Nie ma takiego zwyczaju”. Duda o obecności Trumpa na zaprzysiężeniu Nawrockiego
„To zaczyna być na krawędzi oszołomstwa”. Duda o „szaleństwu wśród niektórych sędziów”
