– Wbrew opowieściom naszych przeciwników, także tych z zewnątrz, także panów Timmermansów w różnych odmianach, w Polsce demokracja trwa i ma się dobrze. I ma się dobrze także praworządność i mogę powiedzieć, że choć ma się dobrze i myśmy naprawdę ani przez chwilę jej nie zagrozili, to jednak w tej dziedzinie trzeba będzie jednak wiele poprawić. I my to uczynimy. Ale najpierw musimy uzyskać właśnie to odnowienie poparcie społeczne – stwierdził Jarosław Kaczyński na konwencji PiS w Tarnowie.
– Ona [wolność] się niestety w wielu krajach na zachodzie, szczególnie na zachodzie Europy, w USA jest może lepiej, chociaż też niezbyt dobrze, cofa. Coraz więcej tematów, szczególnie właśnie z tej sfery, o której mówiłem przed chwilą, to tematy tabu. Jeżeli ktoś ma inne poglądy niż te, które są powszechnie głoszone przez media, to albo siedzi albo musi ponieść konsekwencje. Nie tak dawno w Szkocji pewien uczeń stwierdził, że jednak nie ma innych płci. Jest tylko kobieta albo mężczyzna. I został z tego powodu najpierw zawieszony w prawach ucznia, a następnie wyrzucony ze szkoły. I to jest jeden z bardzo licznych przykładów – stwierdził Jarosław Kaczyński na konwencji PiS w Tarnowie.
– Inny człowiek z kolei we Francji odpowiadał karnie za to, że stwierdził że z związku dwóch mężczyzn nie może być dzieci. Tu nie ma się co śmiać. Są tacy, którzy proponują, żeby tak było w Polsce. Więc to też musimy obronić – dodał prezes PiS.
– Ci, którzy chcą uczynić z naszego społeczeństwa, zresztą także z innych społeczeństw na zachodzie, takie bezradne grupy, niemające żadnej tożsamości, którym można dowolnie manipulować i korzystać z tego, muszą w Polsce przegrać. Oni gdzie indziej mogą sobie wygrywać, w Polsce muszą przegrać. PiS i sojusznicy są jedyną gwarancją tego, że przegrają. Jeśli wygrają nasi przeciwnicy, to powtarzam w różnych miejscach, ale cóż, podczas kampanii wyborczej trzeba powtarzać, nie będzie tak jak było, tylko będzie dużo gorzej niż było. Z całą pewnością dużo gorzej – stwierdził Jarosław Kaczyński na konwencji PiS w Tarnowie.
– Musimy obronić Polaków przed wiarą w to, czy im się wmawia. Że jeśli chcecie być tak zamożni, żyć tak dobrze, jak żyje się w wielu krajach na zachodzie, to musicie być tacy sami jak oni. Nie musimy być tacy sami. Oni przeżywają dzisiaj ciężką chorobę i żądanie od nas, żebyśmy się pozwolili tą chorobą zarazić, to naprawdę żądanie zbyt daleko idące. Czyli krótko mówiąc: żadnych dwóch mamuś, żadnych dwóch tatusiów – dodał prezes PiS.
– Z Ireneuszem Zyską byłem razem w Solidarności Walczącej, razem walczyliśmy o wolność, o niepodległość, o demokrację, o praworządność. Na listach naszych konkurentów premier z SLD jeden, premier z SLD drugi, premier z SLD trzeci. Proszę bardzo niech będą, ale gdzie oni wtedy w latach 80. byli? – mówił Mateusz Morawiecki podczas spotkania z mieszkańcami Świdnicy.
– Nawet tu w Świdnicy niedawno atak najprawdopodobniej nietrzeźwych osób z tęczową flagą podczas naszych świętych okoliczności, podczas naszej mszy św. Nie wolno dopuszczać do bezczeszczenia naszej wiary, religii, naszych świętości. To jest niedopuszczalne – mówił Mateusz Morawiecki podczas spotkania z mieszkańcami Świdnicy.
– To, co robimy [ws. podnoszenia płacy minimalnej] jest konieczne dla Polski. A to, co opowiadają nasi przeciwnicy, że będzie 5000 zł płacy minimalnej, ale po odpowiednim rozwoju gospodarczym, to jest nawet nie obiecywanie gruszek na wierzbie. To jeszcze mniej. To obiecywanie bananów na wierzbie – stwierdził Jarosław Kaczyński na konwencji PiS w Nowym Sączu.
– 13 października społeczeństwo odpowie na pytanie, czy wspólnie ten plan będziemy realizowali czy też pójdziemy w drugą stronę. Tzn. do tyłu. Pamiętajcie państwo, że ci, którzy są naszymi konkurentami, niezależnie od tego co mówią i co obiecują, to po prostu nie mogą i nie potrafią kontynuować naszego planu. Nie mogą, bo nie umieją. Bo na to trzeba mieć kwalifikacje, a przy całym szacunku dla choćby pani Kidawy-Błońskiej, to Beatą Szydło ona nie jest. O panu Schetynie to już nie wspomnę – stwierdził Jarosław Kaczyński na konwencji PiS w Nowym Sączu.
– Ta podstawa opiera się na czymś, co w demokracji jest szczególnie ważne. Co jest fundamentem demokracji. Opiera się na wiarygodności. Myśmy obiecali, że zrobimy i zrobiliśmy. I ta wiarygodność daje nam nadzieję na przyszłość i jednocześnie prawo do tego, by formułować ten dalej idący program. On się nazywa polska wersja państwa dobrobytu. My chcemy, nie w ciągu 4 lat, bo to niemożliwe, ale w ciągu 12 dajmy na to zbudować taką Polskę, która jeżeli chodzi o poziom rozwoju nie będzie ustępowała przeciętnej UE i będzie szła dalej, aż ku poziomowi niemieckiemu i być może jeszcze wyższemu. I która jednocześnie będzie sprawiedliwa, sprawiedliwa we wszystkich tych płaszczyznach, o których już mówiłem. Na tym właśnie polega ten plan – stwierdził Jarosław Kaczyński na konwencji PiS w Nowym Sączu.
– Powtarzam: chcemy wolnej Polski. To oczywiste. Mamy wolną Polskę, ale ta Polska musi być także bezpieczna i godna. I to mówię nie bez przyczyny i dlatego, że to kwestia zawsze aktualna, ale także i dlatego, że nasz prezydent Andrzej Duda, który przecież rodzinnie pochodzi z tych stron, przynajmniej po ojcu, ze Starego Sącza, jest dzisiaj w Nowym Jorku. Prawdopodobnie dojdzie do spotkania z prezydentem USA Donaldem Trumpem i dojdzie także do podpisania ważnych umów. Nasza władza zabiega o bezpieczeństwo, o bezpieczeństwo Polski poprzez wzmacnianie sojuszy i tego najbardziej realnego, bo takim naprawdę realnym sojuszem jest sojusz z USA, bo to jedyne państwo, które wzbudza obawy wśród innych potężnych państw, także w Rosji, tej dzisiaj ciągle ekspansywnej, imperialistycznej Rosji. Ale wzmacniamy nasze bezpieczeństwo także rozbudowując nasze siły zbrojne, i to też jest ważne. To można powiedzieć, że jest nawet najważniejsze, bo inni mogą bronić tylko tych, którzy potrafią bronić się sami i my dzisiaj dążymy do tego, żeby polska armia była na takim poziomie, by była w stanie bronić się sama. Byśmy mogli być realnym sojusznikiem, a nie tylko takim, którego trzeba bronić. Idziemy w tym kierunku z całą energią. W tym najbliższym budżecie na Siły Zbrojne będzie już przeszło 50 mld zł – stwierdził Jarosław Kaczyński na konwencji PiS w Nowym Sączu.
– Te wybory przed nami, to najważniejsze wybory co najmniej od 30 lat. Musimy zwyciężyć. Nie oddamy Polski. Polska musi być w naszych, polskich rękach – mówił Mateusz Morawiecki podczas spotkania z mieszkańcami Ząbkowic Śląskich.
– Platforma Obywatelska, partia pana Grzegorza Schetyny, jest jak chorągiewka na wietrze. Podobno jest tak, podobno jest inaczej, tak przedstawiają swoje racje. Najważniejsza w polityce jest wiarygodność, uczciwość, dotrzymanie słowa. Prawo i Sprawiedliwość jest partią, która dotrzymuje słowa – mówił Mateusz Morawiecki podczas spotkania z mieszkańcami Ząbkowic Śląskich.
– PiS po angielsku to pokój. My jesteśmy partią spokoju, normalności. Pamiętajcie, normalność jest wtedy, kiedy rodziny mogą normalnie żyć, spokojnie mogą żyć. Nie tylko od pierwszego do pierwszego – mówił Mateusz Morawiecki podczas spotkania z mieszkańcami Brzegu.