Pewnie też powróci [w poniedziałek] temat tej przełożonej wizyty prezydenta Trumpa w Warszawie, bo taka jest deklaracja strony amerykańskiej, że wizyta została przełożona, jest powtarzana przez stronę amerykańską. I też my mamy z Białego Domu informacje, że cały czas oni pracują nad terminami, natomiast pamiętajmy, że o tyle 1 września był łatwy, że był konkretną datą, wiadomo było, że nie rozmawiamy o możliwościach kalendarzowych prezydentów, tylko o konkretnej dacie rocznicy wybuchu drugiej wojny światowej. Dzisiaj, jak patrzymy na kalendarze prezydentów, to nie jest takie proste” – mówił w radiowej Jedynce minister Krzysztof Szczerski.