Polski dług, a kryzys grecki to kryzys związany z ogromnym zadłużeniem, jest nie coraz większy, tylko coraz mniejszy. Owszem, mógłby tutaj stanąć obok mnie jakiś przedstawiciel opozycji i wymienić liczby bezwzględne i powiedzieć, że suma tego długu publicznego jest dzisiaj większa niż kilka lat temu. Tak, jest większa, ale to nie w ten sposób się liczy. Ktoś, kto ma milionów majątku i 100 tys. zł długu to dla niego nic, ale jak ktoś tego majątku właśnie 100 tys. zł, to dla niego ogromny problem. Czyli krótko mówiąc, to porównanie majątku i tego, co stanowi zadłużenie. Albo porównanie rocznego dochodu i tego, co stanowi zadłużenie. W wypadku państw to się właśnie porównuje z czymś, co w uproszczeniu jest rocznym dochodem, nazywamy to dzisiaj PKB. Tutaj mamy do czynienia z bardzo wyraźną poprawą. Myśmy ten program społeczny przeprowadzili, poprawiając stan finansów publicznych – stwierdził Jarosław Kaczyński na konwencji w Radomiu.