Grzegorz Schetyna wysłał swoje zastępcy pod polskie apteki. Oni się tam pojawiają i straszą Polaków tym, że jest jakiś problem bardzo poważny dot. dostępności leków w aptekach. Chcielibyśmy się do tego odnieść i trochę przypomnieć, jak wyglądała sytuacja w tej sprawie jeszcze niedawno” – mówił na konferencji prasowej wicerzecznik PiS Radosław Fogiel.

Jesteśmy zaskoczeni, że ten temat jest podejmowany przez przedstawicieli PO, dlatego że dzisiaj ta sytuacja jest efektem polityki w tym zakresie PO w poprzednich latach. Chciałem przypomnieć, że w latach 2007-2011 spośród 18 spółek nadzorowanych przez ministra skarbu 14 zostało sprywatyzowanych właśnie z branży, która zajmowała się produkcją leków, która była nadzorowana bezpośrednio przez ministra skarbu. To doprowadziło do sytuacji, kiedy rynek producencki został znacząco osłabiony. Są dzisiaj podejmowane działania, żeby rodzimy rynek producentów budować, wspierać, ale są to procesy absolutnie wieloletnie. Niemniej gorszym zjawiskiem, które wówczas było tolerowane, była tzw. mafia lekowa na wzór mafii VAT-owskiej, która doprowadziła do sytuacji, w której leki były wywożone na masową skalę. Nie ścigano karnie tych zdarzeń. Wprowadzono tylko karę administracyjną. Doprowadzono do bezkarności wywozu leków. Jeśli dzisiaj przedstawiciele PO mówią o tej” – mówił wiceminister Waldemar Buda.