– Zgadzam się z opozycją: to będą najważniejsze wybory od 1989 roku. My to też podkreślamy, że to wybory fundamentalne, o których nie wolno zapominać, bo będą ważne dla dalszych pięciu, albo dziesięciu lat, albo nawet wiele dłużej. Te wybory będą decydowały, czy Polska będzie się rozwijała solidarnie, w taki sposób, żeby włączać ogromne grupy do rozwoju gospodarczego, czy będzie on bardzo wybiórczy, służący grupom interesu ale nie taki, który zajrzy pod strzechy na wioskach, obszarach wymagających transformacji jak Śląsk – mówił PMM w TVP 3.