– Program, który można porównać do takiego filmu, to chyba Grzegorz Schetyna oglądał – „Zaczarowany ołówek”. Co sobie młody chłopak wymyślił, narysował ołówkiem, stawało się rzeczywistością. Trzeba budować politykę na faktach i wiedzy – mówił Stanisław Karczewski w rozmowie z Pawłem Lisickim w „Salonie politycznym” radiowej Trójki.