– Nie będzie komisarza z ramienia PiS, będzie komisarz z ramienia Polski. Nie mamy jeszcze w tej chwili żadnych kandydatur. W tej chwili toczy się dyskusja na temat obsady pięciu najważniejszych stanowisk: przewodniczących – KE, RE, PE, szefa EBC i wysokiego przedstawiciela. Procedura jest taka, że głosami PE zostanie wybrany szef Komisji Europejskiej i rozpoczną się negocjacje pomiędzy już wybranym przewodniczącym KE a krajami członkowskimi na temat zakresu obowiązków i jeżeli to będzie wiadome, to z całą pewnością mogę powiedzieć, że będziemy bardzo dobrze przygotowani. Nie chcę się odnosić do tego kto jest w grze, ja jestem w Parlamencie Europejskim – mówił Adam Bielan w Kropce nad I.