– Jeśli jesteśmy u szczytu koniunktury gospodarczej i partia rządząca prowadzi bardzo szczodrą politykę socjalną, to nie ma się co dziwić, że wygrywa. To, że mniej zamożni ludzie, tak samo jak bogaci głosują portfelem, to jest rzecz naturalna w demokracji – mówił Radosław Sikorski w Kropce.