– Jest mi bliska sympatia do ekonomii Keynes-owskiej, ale wy wykraczacie poza rozsądne granice ryzyka, wydajecie ogromne pieniądze bez jasnych celów ani demograficznych, ani społecznych, bo 500 zł na pierwsze dziecko bez kryterium dochodowego jest dla ludzi o dochodach średnich i wysokich. Dlaczego? Nie mając jednocześnie pieniędzy np. dla nauczycieli – mówił Ryszard Bugaj w Kropce.