Wrak Tu-154M powinien już dawno być w Polsce. My się tego domagamy. Dobrze, że Rada zauważyła ten problem i bardzo wyraźnie określiła swoje stanowisko. Dochodziło do sytuacji, że polscy obserwatorzy jakoby mieli być przy oględzinach i nie tylko nie było to satysfakcjonujące, ale miało znamiona pewnej fikcyjności. Liczę na to, że – chociaż w tym bardzo spóźnionym czasie – teraz rzeczywiście do współudziału w tych oględzinach naszych ekspertów będzie mogło dojść. Apeluję jeszcze raz o to, żeby jak najszybciej ten wrak, który jest świadectwem gigantycznej tragedii, która się zdarzyła w Smoleńsku, znalazł się w Polsce. To jest własność Polski” – mówił przed wylotem do Rumunii premier Mateusz Morawiecki.