Szanowni państwo, wylosowaliśmy listę nr 4. Ja tak w magię liczb tak strasznie znowu nie wierzę, ale jakby nam to przyniosło cztery kadencje, to nie obrazilibyśmy się, nie? Chociaż pan prezes zawsze wtedy mówi, że jestem defetystą, że to za mało, ale chociaż na początek – stwierdził premier Mateusz Morawiecki na konwencji w Poznaniu.