– Panie prezesie Kaczyński, idziemy po Was! Artykuł 115, 181, 231, 232, 296 Konstytucji. A Panu specjalnie dedykuję do poczytania artykuł 18 Kodeksu Karnego. Do poduszki, po rodeo! My nie będziemy wyciągać kart do głosowania. Może Platforma w końcu musi mieć odwagę. Trybunał Stanu musi zacząć w końcu funkcjonować i my będziemy mieli odwagę. Po starej znajomości mogę panu prezesowi Kaczyńskiemu obiecać, żaden polityk nie będzie więcej ingerował w prace policji i sądów. My to zrobimy, przywróciły lad konstytucyjny, to przyniesie Wiosna – mówił Robert Biedroń na konwencji w Warszawie.