– Proponowałem Bogdanowi Zdrojewskiemu, żeby kandydował w wyborach do Sejmu, żeby prowadził listę wrocławską, szczególną dla mnie, bo ma zawsze tam świetne wyniki. Ta rozmowa była kilka tygodni temu. To, że udało mi się przekonać Janinę Ochojską do tego, żeby była przedstawicielem Koalicji Europejskiej na Dolnym Śląsku i Opolszczyźnie i żeby pokazała w takim dobrym rozumieniu i spojrzeniu na sprawy publiczne, jak bardzo różni się od Anny Zalewskiej, która jest jej konkurentką, to tak jak bardzo rożni się lista KE od listy PiS-u – stwierdził Grzegorz Schetyna w rozmowie z Konradem Piaseckim w „Rozmowie Piaseckiego” TVN24. Jak dodał, nie rozmawiał z Donaldem Tuskiem o listach, bo to kwestia zamknięta.

– Taką tradycją jest, że szef partii zawsze kandyduje w Warszawie i wszystko na to wskazuje, że będę jeszcze szefem partii Platformy w tych wyborach i biorę pod uwagę wariant kandydowania przeciwko Kaczyńskiemu w Warszawie – dodał przewodniczący PO.