Moim zdaniem to jest kwestia profesjonalizmu, to jest kwestia zaangażowania w tę pracę. Ja uważam, że jeżeli ktoś umiera na krzesełku, siedząc w kolejce w SOR, to jest to przede wszystkim porażka tych, którzy są tam na miejscu. To nie jest dworzec kolejowy, na którym przez zapomnienie ktoś po prostu zasnął i nie żyje – mówił Konstanty Radziwiłł w rozmowie z Dorotą Gawryluk w programie „Wydarzenia i Opinie” Polsat News.