Oczekiwania nauczycieli co do wzrostu wynagrodzeń są oczekiwaniami uzasadnionymi. Średnie wynagrodzenia w Polsce rosną i jest pomoc oczywiście dla rodziny. Od trzech lat realizowania w konsekwentny sposób przez rząd, za co jestem rządowi ogromnie wdzięczny i cieszę się, że mogę także w tym brać udział, że ten proces jest prowadzony, bo to także było moje zobowiązanie. Ale to nie ma znaczenia w kontekście wynagrodzeń nauczycielskich. To zupełnie odrębna sprawa, tak zresztą jak i inne wynagrodzenia. Te wynagrodzenia powinny wzrastać. Trzeba opracować plan tych wynagrodzeń. Obawiam się, że nie da ich się w krótkim terminie podnieść od razu o 1000 zł. Obawiam się, że ten postulat ma charakter bardzo mocno polityczny i populistyczny na ten moment. Ale wierzę w to, że w perspektywie da się je podnieść w rozsądny sposób i w rozsądnym terminie – mówił prezydent Andrzej Duda podczas spotkania z mieszkańcami powiatu wolsztyńskiego.

Tak jak powiedziałem, sam podejmę także w tej sprawie rozmowy z panem premierem – zapowiedział prezydent.