– Gdzie był Jarosław Kaczyński, gdy niepełnosprawne dzieci protestowały na zimnej posadzce w Sejmie? Gdzie była minister Zalewska, gdy demolowano polską edukację? Jeśli trzeba bronić dzieci, to trzeba je bronić przed PiS-em – powiedział w programie „Śniadanie w Polsat News” Marcin Kierwiński.

– Reakcja Rafała Trzaskowskiego na słowa Pawła Rabieja na temat adopcji dzieci przez pary homoseksualne zamyka temat – dodał. Na pytanie, czy Trzaskowski powinien zdymisjonować Pawła Rabieja, Kierwiński odpowiedział: – To Rafał Trzaskowski dobiera sobie pracowników. Paweł Rabiej powinien skoncentrować się na zadaniach urzędniczych.