Mam wrażenie, że prokuratura zrobiła wszystko, żeby dokładnie te elementy [ze sprawy Stefana Niesiołowskiego] obyczajowe wyszły na światło dzienne, żeby to zrobić w bardzo określonym czasie, wiedząc że to dla większości Polaków dużo bardziej i zrozumiałe i smakowite, niż kwestia budowy dwóch wież w Warszawie – stwierdziła Katarzyna Lubnauer w „Kawie na ławę” TVN24.

Chyba nikt nie ma wątpliwości, że ta sprawa leżała 3 lata tylko po to, żeby na taką okazję była wyjęta – dodała.