
Live
Sikorski o „dorżnięciu watahy”: To nie była żadna mowa nienawiści. To była zachęta do walki w kolejnej debacie
– To nie była żadna mowa nienawiści. Jak trener powie w przerwie, „chłopaki, w drugiej połowie dobijcie ich”, to to nie jest mowa nienawiści. Ja powiedziałem jeszcze jedna bitwa, dorżniemy watahy, wygramy tę batalię. To była zachęta do walki w kolejnej debacie, a nie żadne nawoływanie do mordów politycznych. Samo używanie tego jako przykładu mowy nienawiści, uważam że jest nie fair – mówił Radosław Sikorski w rozmowie z Beatą Lubecką w programie „Gość Radia Zet”.
Dowiedz się więcej z: Live

Bielan: SOP zajmuje się przekazywaniem informacji zaprzyjaźnionym dziennikarzom

„Twardo stoję na stanowisku, że politycy różnych opcji powinni ze sobą rozmawiać”. Hołownia odnosi się do medialnych doniesień
„Pierwszy żołnierz od II wojny światowej, który poległ w obronie granicy”. Duda wspomina sierżanta Sitka
