
Waszczykowski: Tusk powinien wywrzeć nacisk na KE ws. Brexitu. Nie widziałem, żeby w ogóle cokolwiek zrobił
– Powiedzmy konkretnie, kto mógłby pomoc. W tej chwili to rola dla dwóch polityków w Brukseli. Jeden to Tajani, przewodniczący PE, jest Włochem i tutaj raczej z tego jego pochodzenia włoskiego wynikałoby raczej, że powinien pomagać w tej chwili Wielkiej Brytanii, bo Włosi też są w skomplikowanej sytuacji. No i drugi to Donald Tusk, przewodniczący Rady Europejskiej. To oni powinni w tej chwili przejąć jakby może nie tyle negocjacje z Wielką Brytanią, ale wywrzeć pewien nacisk na KE, żeby jednak podjęła rozmowy z Wielką Brytanią. Dlatego że jakiekolwiek porozumienie z Wielką Brytanią jest lepsze od żadnego porozumienia z Wielką Brytanią – stwierdził Witold Waszczykowski w rozmowie z Wojciechem Dąbrowskim w „Politycznym Graffiti” Polsat News.
– Nie widziałem, żeby w ogóle cokolwiek zrobił [Donald Tusk]. To może on właśnie odważy się wyjść poza Twittera, sto kilkadziesiąt znaków i rozpocząć rozmowy, bo on jako Polak również powinien mieć świadomość, że to godzi również w interesy polskie. Mamy poważne relacje z Wielką Brytanią, zarówno gospodarcze, jesteśmy tam silnym uczestnikiem rynku i zarabiamy na tym. Mamy dodatni stan handlowy, poza tym mamy ponad milion Polaków. Więc warto jednak jakąś umowę między UE a Wielka Brytanią zawrzeć, żeby to wszystko uratować. Do niego w tej chwili też należy pewien ruch – dodał były szef MSZ.
Dowiedz się więcej z: Live
„Jestem tego zwolennikiem”. Żurek o odszkodowaniach „neo-sędziów” na rzecz Skarbu Państwa
