Wnioski wielorakie. No przede wszystkim właśnie, żeby starać się nie podgrzewać emocji, ale też w tym przypadku, bo tutaj trudno przypuszczać, że były jakieś motywacje tej zbrodni dokonanej przez po prostu kryminalistę, bandytę, człowieka, który niedawno z więzienia wyszedł i poprzednio zajmował się rozbojami, żeby na przykład – bo to już jest analizowane, oceniane – żeby lepiej zabezpieczać takie imprezy. Bo widzieliśmy, że tam było coś nie w porządku, w sytuacji, kiedy człowiek z nożem jeszcze przez 40 sekund paradował sobie po estradzie. Można sobie przecież wyobrazić bardzo tragiczną sytuację, kiedy by się okazało, że miałby ochotę dokonywać kolejnych tego typu aktów. Więc tutaj na pewno trzeba też takiej analizy dokonać, co tam zaszwankowało, że do tego doszło i że jeszcze potem ten człowiek tak bezkarnie jeszcze hasał po tej scenie” – mówił w rozmowie z Beatą Lubecką w Radiu Zet wiceminister Jarosław Sellin.