– Nie zamieciecie tej afery [KNF] pod dywan. Tak samo jak nie wmówicie wam, że pan Chrzanowski działał sam. Ta afera to nie plan Zdzisława, nawet plan Morawieckiego. Za pana działania w tej sprawie, panie premierze, za spotkania w Świątyni Opatrzności, za opieszałość służb, manipulację przy ustawie, za zatrzymanie o szóstej rano Wojciecha Kwaśniaka, powinien pan, wraz z całym rządem, podać się natychmiast do dymisji – stwierdził Grzegorz Schetyna w trakcie przedstawiania wniosku o konstruktywne wotum nieufności.